wstecz strona główna | |||
jak bardzo jestem pojedyncza i nieistotna jak krótkotrwale intensywna jak nieskończona w swoich niespełnieniach wołam wilka słowami i obietnicą mięsa pragnę interagować w końcu skąd wzięły się psy wyzywam wilka i kuszę jego wycie do księżyca jest dla mnie jak śpiew ptaków może mniej piękne ale bardziej ludzkie zaśpiewaj mi wilku o tęsknocie ciebie pojedynczego w osobnej skórze z osobną śmiercią na końcu zaśpiewaj mnie pojedynczej pragnę interagować | |||