wstecz strona główna | |||
jesień o tej porze przypomina chłodny szklany korytarz nawet kiedy słońce zimny przeciąg liści przenika serce wprost do grobu podnoszę głowę rozcieram zziębnięte ręce chcę się przeciwstawić tej fali na świecie wciąż umierają ludzie którzy nie zdążyli zrobić tego co ja wciąż mogę | |||