wstecz strona główna

 

wiatr zawiał
cała się rozpadłam
zawołaj

do kochającego wołania
cząstki mnie przybiegną
ułożą się znowu
miłość zna wzór 
moich fundamentów

jeśli nikt nie zawoła

niech  echo moich słów
odezwie się 
wśród ścian świata 
schowane
bo przecież   kocham
i wierzę w siebie
jak w jutrzejszych świtów
złudną stałość
i że trzeba wciąż
zmartwychwstawać
jako one

lecz zapomniałam
wzoru