wstecz strona główna

 

w kuchni z bielutkimi firankami 
gotuję rosół
stara dobra receptura
dokładnie myję naczynia
siadam na ganku

ona chce mnie zabrać do Afryki
tylko trzy tygodnie

pająki na moim strychu
niepokoją się 
nie odchodź tak daleko
jeśli my Ci nie wystarczamy
cały świat także  nie wystarczy

przecieram oczy
nie mam ganka 
nie gotuję rosołu
pająki na  strychu nic o mnie 
nie wiedzą

czemu
boję się jechać 




mojej kochanej córce Asi