wstecz strona główna

 

w jednych światach 
są inne
w skalach nie do ogarnięcia
kręcą się w sobie połączone subtelnie 
współistnieniem

przez chwilę zwaną "ja"
im krótszą tym cenniejszą
chcę drżeć  jak najpiękniej bo tym drżeniem 
dotykam wszystkich 
zostawiając na wieczność

siebie