przepraszam Was Wszyscy
chciałam
byście byli kimś innym
przepraszam motylu
chciałam widzieć w Tobie smoka
przepraszam smoku
przemawiałam do ciebie jak do króla
puszczam nitki wyobraźni
próbujące schwytać Was
w pułapkę
witam tajemnicę zwierzyńca
w sobie i na zewnątrz
świat jest bajką
tylko przerażająco większą
niż wymarzyła
mała dziewczynka pod kocem
przepraszam Cię tajemnico
chciałam wypić twoje morze
niecierpliwym kubkiem
głowy
witam Cię nieznane
z drżeniem idę w twój kosmos
budując jedną z twoich nawadniających łez
świecąc jednym z twoich promiennych marzeń
obiecuję posłuchać wreszcie
o czym gadasz do mnie przez sen
przez innych
przez pola i lasy
przez środek
i przez przypadek
koniec hipnotyzowania
chcę Cię poznać n a p r a w d ę
|