to jest takie pragnienie którego nie ukoi nic
ani kolejne życie ani kolejna śmierć
po jego zboczu galopują konie
jego granicą morza tkają koronki pian
a ono TRWA
( ... nie ukoi go nic
ani kolejne życie ani kolejna śmierć ... )
jestem niespełnieniem
jednak czuję wdzięczność
i uśmiecham się do
bezimiennego
jego bezruch
mnie uwodzi
|