jedno małe ziarenko piasku
nawija na siebie z bólu wir
perły

jedno małe kłamstwo
tworzy bajkę

czy potrafię iść tylko prosto
w podświadomość nie skuszona
zbyt małym dla oka
ziarenkiem

i czy prostota naprawdę jest
najczystszym sposobem istnienia

nawet błyskawice 
choć chcą iść tylko w jedna stronę 
szukając prostoty
gną swe strzały

ja miękka sprzeczna wieloraka
dziw że mogę pójść w którąkolwiek stronę

dlatego śpiewam
bawełna owijam coś
co dopiero się narodzi lecz już
szuka swego miejsca